Hm... O mnie... :D

Strażnik Opalowych Wrót, pod którymi stracił ukochaną. Kapitan Gwardii Konnej Serthonu, miejsca, gdzie znajdują się Opalowe Wrota.
W Amorionie pojawił się dla urlopu, a także, by poszukać ukochanej rodziny, o której prawie zapomniał...
Wojownik, co prawda mało zręczny, ale silny, na tyle, żeby pracować w kopalni.
Od niedawna szczęśliwy tatuś ^^ Jakoś się przyszyło tę córkę, chyba trzeba będzie wprowadzić w Serthonie dziedziczne obejmowanie stanowiska Strażnika :D

Chyba tyle... Jak mi córunia coś przypomni, to dopiszę :D

No :P jeszcze tylko żonę znajdź :P

*Dobrze, że ktoś u niej zdeklarował się, że jej męża poszuka odpowiedniego xD*

Yyy przepraszam Kanya a co to za post? ;> :P :D

Ten Pan nad moim postem zdeklarował się, że poszuka męża dla mojej postaci :D :P

Mam nadzieję, że nie wysnuwasz jakichś propozycji matrymonialnych ;> :D Z resztą, nie najlepszy ze mnie mąż, Arisharr wie, jaki ojciec ^^

A ja myślałam, że to facet ugania się za kandydatką na żonę, a nie odwrotnie...^^ :P

Eee... Hm... Ja to dość nieśmiały jestem... A poza tym na razie córka mi wystarczy :D Za dużo kobiet w domu to niezdrowo xD

Taa jaaaasssnneeee... Ty może i jesteś nieśmiały ale Twoja postać, to raczej nie sądzę :P

? Jakieś przecieki sugerujesz? :P

Ja? Ależ skądże znowu... W ogóle nie wiem, o co Ci chodzi :D :P

O matko:O
Jaki się kącik matrymonialny zrobił xD
Wziąłby się ktoś może za drzewko genealogiczne :P

No przecież proste jest... Kupa rodzeństwa nie wiadomo skąd, jeden gość z córką, nie wiedzący, z którego stosunku wzmiankowana córa pochodzi... Wampiry + elfy, niezłe połączenie nie ma co... :D

Taaa... No zawsze Silurin moja Kanya może się nad Tobą zlitować i przemienić Twoją postać w wampira o ile nie żal Ci statów by robić reset :P Albo ja mogę być Twoją mamusią Silurin XD Będziesz adoptowany przez sadystyczną wampirzycę xD

Silentus, Ty tam się nie wykręcaj xD Sam napisałeś mi na poczcie, że poszukasz mojej postaci męża xD

Że niby matka młodsza od syna? oO :zdziwiony: Troche przesada z denia xD

Tatuś :D jam Ci jest Twa córka ukochana ^^
póki co nieźle sobie chyba radzimy co widać po naszej kuchni xD (przepraszam za obiad)
A ja jestem starsza niż ojciec i co z tego ^^ :D czuję się doroślejsza dzięki temu ^^

Biedny tatuś xD
jak dobrze, że moja Kanya nie dopuszcza praktycznie mężczyzn do siebie na bliższą odległość ^^''

Tatuś nie biedny, ostatnio córuś moja kochana zrobiła mi całkiem całkiem zapiekany w ziołach schabik z boczkiem :D Do tego dobre słodkie wino... Miodzio :D :mniam:

Wolę wytrawne, czerwone ^^

Zrobiła bo musiała, a kuchnia po tym wyglądała jak pole po bitwie :cool:
przynajmniej się postarałam i dobrze że zdążyłam sprzątnąć zanim Sil wrócił z akademii :D

Yyyy... NO kochana... :wkurzony: Jak mi stłukłaś mój ukochany kubeczek z uchem z misia to mogę Ci obiecać obieranie ziemniaków przez przyszły tydzień :D xD

Ziemniaki to jeszcze nie taka duża kara ^^ to prawie jak skalpowanie głów xD

Hymm, za karę zrobisz obiad dla całego rodu :P

Arish ja Ci mogę pomóc robić obiad :P Ale ubierzemy się tak, że im na sam nasz widok pocieknie ślinka :P

Ooo ^^ ale w moim wypadku kuszenie ojca i wuja to nie jest sprzeczne z ogólno przyjętymi zasadami moralno-etycznymi?
Jeszcze będę miała wyrzuty sumienia, a potem posądzą mnie o kazirodztwo i zakołkują na śmierć :peace:

Nieee... Nie zakołkujemy... Tylko przypieczemy na krwisto w schabie i boczku xD :D A na wampirki nie mam apetytu... Zwłaszcza z rodziny ^^ :mario:

Wampirki są bardzo smaczne i pachną niezwykle pociągająco :mrgreen:
przynajmniej kobiety, prawda Kanya? mamy przewagę nawet nad elfkami ^^
miło jest być w czymś lepszym :zadowolony:

Buahaha... Oczywiście Arish :P Szczególnie, że kobiety to opozycja w tym rodzie aktualnie :P

Myślę, że naszemu urokowi nikt nie jest w stanie się oprzeć :D a jeśli jest to już my mamy swoje metody perswazji :)

I nie tylko metody ale i czyny :D :P

Nie wiem nawet co przeważa :P ale założę się, że to blask naszego wnętrza rozświetla to, co widoczne na pierwszy rzut oka ;)

Blask sadystycznego wnętrza Kan o.O O matko, to nie wiem co przeżywali Ci co się z nią spotkali oko w oko...

Sil1 - co przeżywa Twoja postać podczas spotkania z moją? xD

EDIT DOWN:

To chyba Tobie się pokręciło :P Sil1 to Silentus, a Sil2 to Ty xd

Ale pytasz mnie czy Silentusa? xD Bo chyba Ci się troszkie pomylało :D Zapytaj go w jego temacie ;) Jako moderator swojego tematu zarządzam kierowanie pytań do właściwych stanowisk :P xD

Nie przezywaj mnie od downów tylko dlatego że wybrałem elfa na postać :P To niemiłe... Bu. Bo Ci punkta odejme :nonono:

Szantaż podlega karze do trzech lat pozbawienia wolności ;]
elf nie elf- nieważne, liczy się przecież wnętrze ;)

Znaczy jak mam to rozumieć? Że krew? :D A ludzie w dzisiejszych czasach są tak omamieni, że już tego nie wiedzą ;) :)

Mam tylko nadzieję, że nie wszyscy ;) tylko nie wiem dokąd mnie ta nadzieja poprowadzi :P
a co do krwi to mrrr... mnaim xD

lubię krew! chcę krwi!! Buahahahaha ]:->

Ale żeby nie było, że jesteśmy zachłanne czy coś ;P
W sumie ile wampir potrzebuje krwi?
Jakoś się nad tym nie zastanawiałam wcześniej :P

Ile wampir potrzebuje krwi? Aż się na je ^^ Im młodsza ofiara tym większa sytość wampira :P

To ja hm chyba ju za starawy jestem z denia... Jak walczę z rekrutami w Akademii to mnie w kolanie coś strzyka... :D

Dziwne, że nagle sobie to tak uświadomiłeś xD
poza tym elfia krew chyba nie traci walorów wraz z wiekiem, gdyż elfy prawie się ni starzeją ^^
musisz poszukać innych argumentów :P